Ceny miedzi rosną
Huśtawka ciągłych spadków i wzrostów cen obowiązujących za czerwony metal nikogo już nie dziwi bowiem stan ten obecny jest od pewnego czasu niemal non stop. Za drastycznymi niekiedy wahaniami stawek miedzi stoi głównie niepokojący poziom produkcji przemysłowej światowych potęg typu Chiny, USA czy też Japonia.
W związku z ciągłymi porcjami nowych informacji na temat postępującego sukcesywnie spowolnienia gospodarczego tychże obszarów miedź zmienia swą cenę nawet i kilka razy na dobę. Póki co londyńskie LME wycenia tonę tegoż metalu kolorowego na kwotę 7 tys. 414, 5 USD. Jest to zatem wzrost o 0,3% w porównaniu do stawek wcześniejszych.
W nowojorskim Comex z kolei za miedź uiścić należy na chwilę obecną 3 tys. 353 USD. Jest to zatem sytuacja odwrotna do LME, bowiem tu cena surowca znacznie spadła –o blisko 0,4%. Analogicznie rzecz się ma w Szanghaju, gdzie w dostawach listopadowych sięga pułapu o 0,7% niższego niż jeszcze na początku bieżącego tygodnia, to jest 54 tys. 50 juanów czyli po przeliczeniu 8 tys. 496 USD.
Eksperci zapowiadają kolejne wahania cen miedzi.