Decyzje Putina wpływają na ceny złota
W ubiegłym tygodniu ceny złota znacząco poszły w górę. Ostatni dzień notowań nakreślił maksimum roczne - uncja złota kosztowała bowiem 1280 dolarów. Spory wpływ na wyższe ceny miały decyzje Władimira Putina.
Przez połowę tygodnia notowaniom złota znacząco sprzyjała geopolityka, a przede wszystkim decyzje Władimira Putina. Stwierdził on bowiem, że jego rezerwy nie zostaną przeznaczone na finansowanie bieżących ekonomicznych problemów. Ta informacja znacząco uspokoiła inwestorów przed obawą ewentualnego wzrostu podaży na rynku. Co więcej, decyzja ta była też sugestią, że Moskwa nadal kupować będzie ten szlachetny kruszec.
Jeszcze w styczniu rezerwy Rosji zwiększyły się o 20 ton. Natomiast od roku 2005 powiększyły się one niemalże 4-krotnie.
Zdaniem Rosji złoto w tak silnej pozycji to doskonałe zabezpieczenie na czasy kryzysu, jak również sposób na niezależność od zachodnich walut. Przypomnijmy bowiem, że po ostatniej aneksji Krymu, Moskwa została przez pozostałe mocarstwa pozbawiona możliwości otrzymywania kredytów. Ponadto Putin chce ciągle działać na osłabienie dolara amerykańskiego.