Miedź nadal w dół
To już kolejna doba z rzędu, kiedy na rynku czerwonego surowca przeważa tendencja spadkowa. Póki co miedź nie odrabia strat.
Powodem takowych wahań jeszcze niedawno stabilnych pułapów cenowych owego metalu kolorowego stały się dane przekazane do wiadomości z rejonu Państwa Środka. Informacje dotyczą zwłaszcza handlu zagranicznego Chin. Opublikowane statystyki są bowiem znacząco gorsze niż spodziewano się tego jeszcze jakiś czas temu. Na chwilę obecną więc tona miedzi na londyńskim rynku LME kształtuje się na poziomie 6704,75 USD czyli o całe 0.4% niższym niż na początku bieżącego tygodnia. Tyczy się to dostaw trzymiesięcznych.
Traci również i Szanghaj. W tym przypadku w grę wchodzi naprawdę spora różnica, bo aż 1.5%. W związku z tym więc tona miedzi wynosi tam dokładnie 48 200 juanów. Po przeliczeniu jest to 7858 USD. Spadki widoczne są także i na nowojorskim Comex, gdzie za pierwiastek ten trzeba będzie zapłacić póki co 3.0450 USD za funt.