Miedź wraca do łask inwestorów?
Stawki cenowe obowiązujące za czerwony surowiec wydawać by się mogło po dzisiejszych notowaniach – odrabia straty.
Bezpośrednim powodem wynikłych przekształceń są zwłaszcza pozytywne dane napływające z rejonu Stanów Zjednoczonych. Gospodarka amerykańska prawdopodobnie przeżywa kolejny rozkwit, co rzutuje automatycznie na ceny miedzi. Na chwilę obecną surowiec ten w dostawach trzymiesięcznych na londyńskim LME skoczył o całe 0,9%, a więc osiągając poziom 6.970 USD za tonę. W przypadku giełdy szanghajskiej natomiast mowa o zwyżce na pułapie 0,6% czyli do poziomu 49.970 juanów, a więc po stosownym przeliczeniu 8.138 USD za tonę. W przypadku nowojorskiego Comex zaś w grę wchodziła półprocentowa podwyżka, sięgająca poziomu 3,1475 USD za funt pierwiastka.
Poza samymi danymi napływającymi z rejonu Stanów Zjednoczonych, które pozwalają na pozytywny wydźwięk na rynku czerwonego surowca, nie bez znaczenia okazały się także dane dotyczące tamtejszej skali bezrobocia, która w minionym tygodniu spadła i to znacząco. Zasiłek dla bezrobotnych przyjęło o 24 tysiące mniej osób niż jeszcze kilka dni temu.