Po spadkach ceny złota wreszcie w górę
Po tym jak na początku miesiąca pojawiały się spore wahania na rynku złota, kurs tego kruszcu ustabilizował się na poziomie 1.250 USD za uncję. Jednak już we wtorek i w środę notowania złotego metalu poszybowały w górę pod wpływem spadku oczekiwań na podwyżki stóp procentowych w USA.
Najpłynniejsza seria kontraktów terminowych w Nowym Jorku, jeszcze na zamknięciu środowych notowań, notowana była po kursie 1.268 za uncję. Było to o pół procenta wyżej aniżeli we wtorek. Tym samym cena złota powróciła ponad 200-sesyjną średnią kroczącą.
Jak twierdzi wielu analityków na kurs szlachetnego kruszcu wpływ miało spore zwątpienie dotyczące ewentualnych podwyżek stóp procentowych w USA. Jakiś czas temu podwyżki brano pod uwagę bardzo poważnie. Jednak w chwili obecnej jest to raczej mało prawdopodobne.
Opóźnienie oczekiwanych podwyżek stóp procentowych w USA lub ich całkowity brak w znacznym stopniu redukują atrakcyjność lokowania kapitału w amerykańskich papierach dłużnych. A trzeba pamiętać o tym, że jest to zasadniczy koszt alternatywny dla posiadaczy złota. Zasadniczo przyjmuje się w teorii, że im wyższe stopy procentowe, tym mniejsza chęć do przetrzymywania metali szlachetnych.