Popyt na złoto kształtowany jest przez Daleki Wschód
W prognozach dotyczących cen złota, najczęściej uwaga skierowana jest na wskaźniki ekonomiczne USA. Jednak fizyczny popyt na ten szlachetny metal kształtowany jest w dużym stopniu przez Daleki Wschód.
Analizując popyt na złoto, należy przede wszystkim skupić się na Chinach i Indiach. To właśnie Daleki Wschód odpowiada bowiem za 80 procent popytu na biżuterię – tutaj na myśli są przede wszystkim Indie. Z kolei Chiny kreują popyt klientów indywidualnych oraz banku centralnego.
Na rynku wschodnim w pierwszych kwartałach roku można zaobserwować duży obrót na złocie fizycznym. Dlatego właśnie istotne są decyzje indyjskiego rządu, który to z obiegu wycofał dwa najpopularniejsze banknoty – likwidując w ten sposób 80 proc. gotówki, która była w obiegu. Hindusi zakładają konta, tak jak chce tego ich rząd, jednak uciekają również do złota.
Jednak rządowi hinduskiemu wcale nie zależy na tym, aby Hindusi faktycznie uciekali do złota. Dlatego wciąż wprowadza on zupełnie nowe podatki na szlachetny kruszec – w ten sposób zmuszając obywateli do zakładania kont w bankach. Chodzi tu przede wszystkim o zmuszenie obywateli do regulowanego obiegu. Będzie to mieć w najbliższym czasie spore znaczenie, ponieważ pierwszy kwartał roku na wschodnim rynku ma duży potencjał na złocie fizycznym.