Złoto jeszcze wyżej?
Takie prognozy nie są obce bowiem zdaniem analityków giełdowych wpływ na jeszcze wyższą pozycję złota mogą mieć z pewnością kroki podejmowane przez banki centralne. O tym czy królewski kruszec pójdzie znacząco w górę przesądzą najbliższe tygodnie pełne zmian i kluczowych decyzji.
Możliwe bowiem, że już wkrótce dojdzie do planowanego od dawna rozluźnienia w zakresie polityki monetarnej co z kolei zaskutkuje obawami o inflację. To w konsekwencji wpłynie na wyższe stawki obowiązujące za złoto. Już w zbliżający się piątek dojdzie do konferencji, w trakcie której być może padną postanowienia o dodruku pieniądza za oceanem.
Wraz z początkiem bieżącego miesiąca oficjalny projekt przekształceń mających zminimalizować rynkowe długi przedstawi również Europejski Bank Centralny. Wymyślone sposoby rozwiązania kryzysu również mogą rzutować na rosnący poziom złota w notowaniach giełdowych.
Niewiele lepiej jest także na obszarze Państwa Środka gdzie z kolei na chwilę obecną są spore trudności w dziedzinie nieruchomości. W ten sposób nie za bardzo pozytywnie prezentują się statystyki dotyczące tamtejszego handlu zagranicznego. Dalsze luzowanie polityki pieniężnej oznacza więc skok cen złota. W konsekwencji przewidywane jest osiągnięcie przez owy metal szlachetny pułapu nawet 1.800 USD. Na razie cena za uncję złota wynosi natomiast 1.671 USD.