Złoto na australijskich drzewach
Na drzewach rosnących na terenie Australii pojawiły się niewielkie ilości złota. Naukowcy zajęli się badaniem sprawy.
Obecność metalu szlachetnego wykazała analiza gałęzi, kory oraz liści drzew eukaliptusowych, jakich sporo w rejonie złóż królewskiego kruszcu na południu oraz zachodzie Australii. Wyliczenia badaczy wskazują jednoznacznie, że w liściach odnaleziono zawartość 80 cząsteczek na miliard, z kolei w korze około 4 cząsteczek na miliard. W praktyce tak śladowa ilość nie jest jednakże widoczna dla ludzkiego oka, lecz jej wyraźną obecność potwierdza synchrotron, a więc urządzenie służące do badań przy udziale promieni rentgenowskich.
Póki co ilość złota jest niewielka. Z tego co dotychczas udało się zebrać można wyprodukować maksymalnie jeden pierścionek. Prawdopodobnie zjawisko to ściśle wiąże się z obecnością dość obfitych złóż tego pierwiastka szlachetnego bezpośrednio pod ziemią. Drzewa wypychają zaś owy surowiec na podłoże.