Ceny platyny i palladu wyższe niż złota i srebra?
O takiej sytuacji można było mówić ostatnimi tygodniami, kiedy to pallad i platyna wyraźnie spadły ze względu na strajki mające miejsce w rejonie Republiki Południowej Afryki.
Na chwilę obecną nadal można mówić o małym zapotrzebowaniu na ten rodzaj metali szlachetnych. Nie stanowi to zatem żadnego zaskoczenia dla zainteresowanych inwestowaniem w surowce, gdyż w zasadzie o konfliktach w rejonie RPA, a co za tym idzie także i wynikających z tego trudnościach, wiadomo już od dawna.
Jeszcze w tygodniu ubiegłym na rynku doszło do dość różnorodnych sytuacji. W zasadzie w miniony wtorek ceny obowiązujące za złoto oraz srebro zaczęły drastycznie spadać w dół. W konsekwencji tego, doszło do sporej straty w tej grupie surowców, zwłaszcza w porównaniu do tygodnia wcześniejszego. Jednocześnie bardzo dobre wyniki zanotowano w dziedzinie popytu na pallad oraz platynę. Krwawe zamieszki plus strajki pracowników kopalni wywołały ogromne trudności w zakresie dotychczasowego funkcjonowania sektora wydobywczego. Zaburzenia te ostatecznie przerodziły się w deficyt obu pierwiastków.
Zdaniem wielu specjalistów podaż platyny oraz palladu niewykluczone, iż będzie jeszcze niższa.